Samochody marki Saab były często postrzegane jako paliwożerne, głównie ze względu na swoje rozmiary i turbodoładowane silniki. Mimo to producent określał je mianem „Ecopower”. Jak w praktyce wypada spalanie Saaba 9-5 z silnikiem o mocy 170 KM? Testowany egzemplarz miał przebieg około 220 tys. km.
Nasze pomiary spalania:
- 90 km/h: 7,1 l/100 km,
- 100–110 km/h: 7,2 l/100 km,
- 120 km/h: 7,5–8 l/100 km,
- Jazda miejska: około 10,2 l/100 km,
- Krótkie odcinki (2 km od startu): około 14 l/100 km,
- Ruch mieszany (Warszawa Ursynów – Ursus, obwodnica + ruch miejski): 8,2 l/100 km,
- Ruch miejski (Warszawa – Piaseczno, częste światła, korki): 10,2 l/100 km.
Deklaracje producenta:
- 7,4 l/100 km w trasie,
- 9,8 l/100 km średnio,
- 13,8 l/100 km w mieście.
Wnioski:
Deklaracje producenta okazały się w części przypadków zawyżone. Na trasie udało nam się uzyskać nieco lepszy rezultat niż deklarowane 7,4 l/100 km. Co ciekawe, Saab 9-5 bardzo dobrze radzi sobie przy wyższych prędkościach – zwiększenie prędkości nie powoduje znaczącego wzrostu zużycia paliwa.
W mieście nasze wyniki były nieznacznie wyższe niż deklarowane przez producenta wartości średniego spalania. Co istotne, spalanie na poziomie 13,8 l/100 km, podawane przez Saaba dla jazdy miejskiej, udało się osiągnąć tylko na krótkich odcinkach (ok. 2 km od startu) z nierozgrzanym silnikiem i w warunkach ruchu parkingowego. W rzeczywistych warunkach miejskich zużycie paliwa można oszacować na 10–11,5 l/100 km, w zależności od intensywności ruchu.
Podsumowując, Saab 9-5 z silnikiem o mocy 170 KM okazuje się zaskakująco oszczędny jak na swój segment, szczególnie w trasie, i nieco lepszy od wizerunku paliwożernego auta, który często mu przypisywano.